Zgoła inny miał być ten artykuł. Tak się składa, że właśnie miałem pisać tekst o Bolt Food. O drodze jaką w ciągu ostatniego roku przebył z kopciuszka do księżniczki, czy tam brzydkiego kaczątka do łabędzia. Wszystko miałem już w zasadzie poukładane w głowie. Należało tylko przelać to na „papier” (a raczej ekran). Niestety wydarzenia ostatnich dni moje plany zrujnowały i tak oto przeczytacie dzisiaj tekst o tym, jak to księżniczce znudziło się salonowe życie i kawalerowie na różnej rasy i maści rumakach, więc postanowiła przywdziać ponownie stare łachmany. Bolt zdecydował się bowiem na spore obniżki stawek.
Pierwsze podejrzenia
To, że z opłatami za kursy na Bolt jest coś nie tak zauważyłem już na początku kwietnia. Już na pierwszy rzut oka miałem wrażenie, że opłaty są jakoś za niskie, w porównaniu do tego, co powinno być według oficjalnych stawek. Niestety strona zamówienia w estońskiej apce znika wyjątkowo szybko. O ile dobrze pamiętam na decyzję o wzięciu kursu jest tylko 30 sekund. Decyzja ta jest dodatkowo utrudniona, gdyż punkt docelowy pojawia się tylko w formie kreski i potrzebna jest chwila, żeby dociec gdzie mniej więcej znajduje się klient. Niestety raczej nie ma czasu na zastanawianie się nad tym czy stawka się zgadza. Co gorsza trudno to potem sprawdzić, bo po dostawie możemy zobaczyć na przykład – ile za jedzenie zapłacił klient, ale już jaki był dystans trasy (nie mówiąc już o adresie dostawy) nie.
Niemniej z ciekawości, a także poczucia „dziennikarskiego” obowiązku poczekałem w niedzielę 7 kwietnia na jakieś zamówienie i zrobiłem sobie screena. Rzeczywiście okazało się, że opłata za ten kurs była za niska. Nie zgadzała się z podanymi nam stawkami 5zł bazy +1,4zł/km. Pierwsza moja myśl byłą taka, że może Bolt postanowił coś pokombinować przy wprowadzonej przecież testowo opłacie za dojazd. Aby się upewnić postanowiłem wejść na stronę wysyłaną nam co tydzień w aplikacji, na której znajdowały się zawsze stawki i zasady według jakich skonstruowane są opłaty za kurs. Niestety zamiast tych informacji zastałem tam tylko komunikat, z błędem 404 i informacją, że dana strona nie istnieje.
Wszystko w dół
Zagadkę udało mi się rozwikłać dopiero w środę 10.04, kiedy chciałem Wam przygotować tradycyjny raport z BUWoS. Podczas wypełniania tabelek zorientowałem się, że mój kalkulator wskazuje inne wartości, niż stawki podane w aplikacji. Zajrzałem więc na okres nocny, gdzie widnieją stawki z mnożnikiem x1,0 i wszystko stało się jasne. Otóż za dostawę na odległość 1km Bolt płaci aktualnie w Warszawie zaledwie 5,80zł, czyli o 60gr mniej niż to było przez cały ubiegły rok. W takiej sytuacji wystarczyło mi podziałać chwilę na moim kalkulatorze i za chwile miałem już nowe – obniżone – stawki.
Obecnie składowe wyglądają więc w sposób następujący:
Baza – 4,45zł (55gr mniej)
Kilometrówka – 1,25zł (15gr/km mniej)
i to wszystko razy mnożniki (które też w tym tygodniu drastycznie poszły w dół).
Strona ze stawkami pojawiła się ponownie dopiero w czwartek. Próżno już jednak na niej szukać konkretnych liczb. Opisany jest tylko sposób naliczania, a konkretów brak. Oczywiście każdy znający podstawy excela jest sobie to w stanie w dużej części policzyć, choć nie w 100%, bo części składowe bazy byłyby już bardzo trudne do obliczenia. Trzeba by przeanalizować kilka dostaw podwójnych. Cóż nie jest to może zagrywka taka jak utajnienie stawek w Wolt, ale niestety jest to krok w tym właśnie kierunku. Na pewno od teraz przygotowanie tabelek BUWoS, będę zaczynał od sprawdzenia stawek na estońskiej apce. Gdyby znów doszło do zmian niezwłocznie poinformuję Was o tym. Zachęcam więc do czytania moich cotygodniowych raportów na moim Facebooku
Jakie są skutki obniżenia stawek Bolt.
Postanowiłem więc porównać Wam obecne stawki ( z uwzględnieniem mnożników), z tymi jakie proponowano nam w tygodniu poprzedzającym zmianę. Porównam je też do stawek w zeszłym roku, a także z obecnymi propozycjami jakie mają dla nas Uber Eats i Wolt.
Bolt po zmianie vs Bolt przed zmianą.
Godzina | Bolt przed zmianą 1km/2,5km/4km | Bolt po zmianie 1km/2,5km/4km |
---|---|---|
9:30 | 10,24 / 13,60 / 16,96 | 8,12 / 10,75 / 13,37 |
13:00 | 11,84 / 15,73 / 19,61 | 8,70 / 11,51 / 14,33 |
17:30 | 11,84 / 15,73 / 19,61 | 8,12 / 10,75 / 13,37 |
20:30 | 10,88 / 14,45 / 18,02 | 8,41 / 11,13 / 13,85 |
Co tu więcej komentować. Liczby mówią same za siebie… Obniżka stawek i mnożników w Bolt Food masakrycznie zmniejsza atrakcyjność tej aplikacji.
Bolt obecnie vs Bolt rok temu
Tu trzeba zaznaczyć, że w zeszłym roku nie było stref. Bolt płacił więc takie stawki w całej Warszawie. Stawki podane za rok obecny w rzeczywistości są niższe w zdecydowanie większej części Warszawy, a wyższe w Śródmieściu. Druga uwaga jest taka, że Bolt w zeszłym roku nie płacił za dojazd. Obecnie kurierzy otrzymują taką dopłatę. Przy niektórych kursach może to znacząco zwiększyć wypłatę, choć w większości wypadków o tej porze roku i w kolejnych paru miesiącach dojazdy są i będą raczej bardzo krótkie (szczególnie na rower).
Godzina | Bolt początek kwietnia ’23 1km/2,5km/4km | Bolt początek kwietnia ’24 1km/2,5km/4km |
---|---|---|
9:30 | 8,64 / 11,48 / 14,31 | 8,12 / 10,75 / 13,37 |
13:00 | 10,56 / 14,03 / 17,49 | 8,70 / 11,51 / 14,33 |
17:30 | 8,64 / 11,48 / 14,31 | 8,12 / 10,75 / 13,37 |
20:30 | 9,6 / 12,75 / 15,9 | 8,41 / 11,13 / 13,85 |
Jak widać stawki po ubiegłotygodniowej zmianie były nawet gorsze niż w ubiegłym roku. Wtedy jednak nie było dopłaty za dojazd. W gorszych godzinach średnio pewnie wypadało w zeszłym tygodniu lepiej, niż w zeszłym roku. W tych lepszych – przynajmniej na rower – na pewno nie. Do porównania brałem z tego roku środkową pod względem opłacalności strefę. Większość Warszawy miała te mnożniki jednak dużo gorsze, więc nowe zarobki wyglądają jeszcze słabiej.
W tym tygodniu Bolt skorygował jednak mnożniki nieco w górę. Ostatecznie więc zarobki w tym momencie wychodzą zapewne podobnie do tego co mieliśmy na początku kwietnia ubiegłego roku…
Bolt vs Uber
Godzina | Uber w zeszłym tygodniu 1km/2,5km/4km | Bolt po zmianie 1km/2,5km/4km |
---|---|---|
9:30 | 8,40 / 11,64 / 14,88 | 8,12 / 10,75 / 13,37 |
13:00 | 9,10 / 12,61 / 16,12 | 8,70 / 11,51 / 14,33 |
17:30 | 9,80 / 13,58/ 17,36 | 8,12 / 10,75 / 13,37 |
20:30 | 9,80 / 13,58/ 17,36 | 8,41 / 11,13 / 13,85 |
Tu też jest kwestia dojazdu, który obecnie na Uber Eats w Warszawie nie jest płatny. Różnice – pomijając godziny poranne – są jednak takie, że średnio kursy na Uberze wypadały z pewnością lepiej. Być może w samym Śródmieściu byłoby inaczej, ale tam zwykle dojazdy są praktycznie zerowe. W tym tygodniu jednak Bolt poprawił nieco mnożniki, a Uber pogorszył. Stawki mniej więcej się wyrównują przynajmniej w tych lepszych dla Bolta dzielnicach. Uber jednak daje jakiś niewielki, ale przynajmniej jakiś quest, no i przede wszystkim ma więcej zamówień. Dla formalności dodam, że podane wartości z Ubera są już po odjęciu Vat.
Bolt vs Wolt
Wiadomo, że Wolt utajnił kompletnie stawki za kursy. Niemniej mogę Wam dać przykłady na podstawie wykonanych na Wolt kursów. Tak się składa, ze miałem ich w minionym tygodniu sporo, tak więc zobaczcie jak wyglądają wypłaty za kursy z Wolt, w porównaniu do tych które dostałbym na Bolt Food. Niestety nie mam możliwości sprawdzenia dokładnych mnożników za zeszły tydzień, bo Bolt pokazuje mnożniki tylko do przodu. Tak więc do porównania daję mnożniki z obecnego tygodnia (czyli nieco większe niż były w ubiegłym). Siłą rzeczy będą to kursy od środy do piątku. W porównaniu uwzględniam zarówno porę wykonania dostawy i strefę według stref Bolt Food.
Kurs z Wolt | kwota Wolt | Kwota jaka byłaby na Bolt tydzień po zmianie |
---|---|---|
Wola 2,31km środa, ok 20 | 9,31 | 10,41 |
Wola 3,84km środa, ok 20 | 12,73 | 13,09 |
Wola 4,62km środa, ok 19 | 13,86 | 13,94 |
Wola, 3,61km środa, ok 19 | 12,01 | 12,23 |
Wola, 3,76km środa, ok 18 | 13,08 | 12,49 |
Wola, 2,23km środa, ok 14 | 9,63 | 9,91 |
Bemowo, 4,6km środa, ok 12 | 14,02 | 14,42 |
Wola, 2,49km środa, ok 12 | 10,00 | 10,73 |
Wola, 4,28km środa, ok 12 | 13,09 | 13,86 |
Wola, 2,97km środa, ok 11 | 10,45 | 11,15 |
Bemowo, 5,03km środa, ok 10 | 15,30 | 14,63 |
Wola, 2,71km czwartek, ok 20 | 10,76 | 11,11 |
Wola, 3,32km czwartek, ok 19 | 11,04 | 11,75 |
Wola, 3,11km czwartek, ok 19 | 10,89 | 11,39 |
Wola, 4,45km czwartek, o 18 | 14,48 | 13,65 |
Wola 3,26km czwartek, ok 18 | 11,33 | 11,64 |
Wola, 3,43km czwartek, ok 13 | 11,77 | 12,37 |
Wola, 2,72km piątek, ok 13 | 10,13 | 11,13 |
Wola, 0,3km piątek, ok 12 | 5,33 | 6,90 |
Wola, 4,28km piątek, ok 12 | 13,29 | 13,86 |
Wola, 3,19km piątek, ok 11 | 11,45 | 11,52 |
Wola, 4,07km piątek, ok 11 | 12,79 | 13,01 |
Bemowo, 2,45km piątek, ok 10 | 9,48 | 10,28 |
Komentarz
Jak widać w zeszłym tygodniu jeździłem na Wolt głównie po Woli i trochę po Bemowie. Na Bolt Food są to najgorsze dzielnice. Na Ochocie, Ursynowie i Pradze Południe, a szczególnie w Śródmieściu Bolt wypadałby lepiej. Nie da się jednak wykluczyć, że i na Wolcie byłyby tam inne stawki (szczególnie w Śródmieściu byłoby to prawdopodobne). Porównując te stawki Bolt w większości kursów ma nieco lepszy wynik. Przypominam jednak, że sprawdzić mogłem tylko mnożniki z tego tygodnia. W ubiegłym Bolt płacił gorzej i pewnie stawki wyszły by bardzo podobnie do Wolt. Niebieska apka jednak dziś miała 2 bloki, w których – z racji zapewne pogody – płaciła 15% więcej, więc wyszłaby lepiej niż Bolt. Generalnie to co z tego wynika na pewno – Kursy na Wolt mniej więcej odpowiadają obecnie mnożnikowi ok x1,30 na Bolcie.
Kursy na Wolt wykonywałem na rowerze elektrycznym. Niebieska appka płaciła kiedyś więcej skuterom i samochodom. Obecnie – w związku z utajnieniem stawek – nie wiemy czy dalej tak jest. Jeśli tak, to oczywiście dla tych pojazdów odpowiednik mnożnika w Bolt musi być większy.
Gdzie więc obecnie jest Bolt Food?
Z wykonanych przeze mnie obliczeń wynika, że mimo ostatniej obniżki mnożników i braku opłaty za dojazd – w większej części Warszawy najlepiej wypada chyba Uber Eats. Najsłabiej wciąż jeszcze Wolt (przynajmniej dla rowerów). Niemniej stawki na wszystkich trzech aplikacjach mocno się wyrównały i z grubsza przypominają to co oferowały nam one o tej porze zeszłego roku. Bolt Food po ostatniej obniżce definitywnie stracił w Warszawie pozycję zdecydowanie najlepiej płacącej aplikacji. Biorąc pod uwagę żałosną wręcz liczbę dostępnych dla kurierów zamówień można śmiało stwierdzić, że znów jest najgorszą dla kurierów firmą z tej trójki.
Jeśli moje teksty pomogły Ci, albo po prostu uważasz je za wartościowe, możesz wesprzeć mnie za pomocą powyższego guzika:)